Poradnik pozytywnego myślenia pewnie kojarzy wam się z filmem. Ze
mną było podobnie, ale kiedy ukazał się film dowiedziałem się, że jest on na
podstawie książki o tym samym tytule. Swoim zwyczajem najpierw postanowiłem
sięgnąć po książkę. Jakoś zawsze brakowało mi funduszy na zakup powieści, więc
czekałem aż pojawi się w mojej ulubionej bibliotece. Gdy się doczekałem –
połknąłem książkę za jednym razem, tak mnie wciągnęła!
Pat Peoples to
trzydziestoparoletni mężczyzna, który ostatnie kilka lat swojego życia spędził
w „niedobrym miejscu”. Dzięki swojej mamie Pat wraca do domu pod warunkiem
cotygodniowych sesji z terapeutą. Pat nie wie dlaczego trafił do szpitala, nie
wie też ile czasu tam przebywał. Uważa, że jego życie to film, a w jego
mniemaniu filmy kończą się happy endem. Aby jego film również dobrze się zakończył,
rozłąka musi się skończyć. Mężczyzna zdaje sobie sprawę, że był złym mężem i
stara się za wszelką cenę naprawić swoje błędy. Wylewa wszystkie poty w domowej
siłowni, którą urządziła mu mama, biega 15 kilometrów każdego dnia (w worku na
śmieci, aby bardziej się pocić i szybciej zdobywać sylwetkę). Czyta również
lektury, które jego była żona Nikki zadawała swoim uczniom, aby lepiej
zrozumieć kobietę i zyskać tematy do rozmowy z jej przyjaciółmi. Po powrocie z „niedobrego
miejsca” pojawia się Tiffany, która na swój sposób prześladuje Pata. Biega z
nim za każdym razem, jednak nie rozmawiają prawie w ogóle. Z tej znajomości
wywiązuje się przyjaźń, którą przybiera dziwne kształty. W życiu Pata ważne
miejsce zajmują mecze footballu, które wspólnie z bratem i ojcem oglądają,
kibicując drużynie Orłów. Nastrój ojca w dużej mierze zależy od wyniku meczu i
Pat ma nadzieje, że po każdym wygranym meczu jego drużyny jego ojciec zacznie z
nim rozmawiać. Jego życie postanawia odmienić wcześniej wspomniana Tiffany…
Dawno nie trafiłem na powieść,
która wciągnęłaby mnie w takim stopniu, aby przeczytać ją „na jednym oddechu”.
Autor – Matthew Quick, stara udowodnić czytelnikowi, że w życiu każdego
człowieka bardzo ważne jest pozytywne myślenie. Postać Pata pokazuje nam, że
wiara w swoje możliwości oraz wiara w powodzenie naszych planów tkwi w naszych
głowach. Jeśli głęboko w coś wierzymy, to jesteśmy w stanie tego dokonać – tak jak
Pat, który regularnie ćwiczy i stara się prowadzić swoje życie według zasad
pomimo niemałych problemów psychicznych.
Książka to swego rodzaju
pamiętnik pisany przez Pata. Opisuje w nim wszystkie swoje poczynania każdego
dnia, aby kiedyś, gdy „rozłąka” już się skończy, mógł wszystko opowiedzieć
Nikki. Jest to dość ciekawy zabieg, który pozwala poznać bohatera bezpośrednio,
od strony jego własnych przemyśleń.
Poradnik… to książka o nadziei, o dążeniu do lepszego jutra oraz
lepszego siebie. Ważnym elementem jest również miłość, przedstawiona na wielu
płaszczyznach: rodzinna, przyjacielska, romantyczna. Historia człowieka, który
przez pracę nad samym sobą dąży do stanu, kiedy jego stan psychiczny będzie
względnie normalny. Najważniejsze jest pozytywne myślenie oraz bycie miłym. :)
Jak już pisałem powieść jest w
moim odczuciu bardzo wciągająca, ciekawa. Napisana w ciekawy sposób. Powieść
nie odmieni naszego życia w radykalny sposób, ale na pewno nakłoni nas do
refleksji nad naszym charakterem.
Może to właśnie pozytywne
myślenie jest kluczem do sukcesu?
Jeśli bardzo czegoś pragnie, zawsze jest nadzieja. – Matthew Quick
M.
Już tak się nasłuchałam o tej książce, że z chęcią ją przeczytam. Poczekam tylko, aż szum ucichnie bo nie lubię czytać na akord ;)
OdpowiedzUsuńPoza tym mam taaaaaaaaaaaką kolejkę :D
Książki nie czytałam, ale widziałam film i przyznam szczerze, że mnie rozczarował. Może książka będzie lepsza?
OdpowiedzUsuń